„90-dniowy narzeczony”: Erika Owens zdradza tajemnice produkcji – czy to jest napisane w scenariuszu?

  90-dniowy narzeczony: Erika Owens

Erika Owens z 90 dni narzeczonego: przed 90 dniami ujawnia tajemnice produkcyjne. Ujawnia, czy program jest fałszywy. Czy ona i Stefania Mat trzeba postępować zgodnie ze scenariuszem?





90-dniowy narzeczony: Erika Owens Dania w telewizji Reality

Erika Owens zadebiutowała w reality show 90 dni narzeczonego: przed 90 dniami . Powitała swoją byłą dziewczynę Stephanie Matto w Australii.



Ich wspólny czas nie był spacerem po parku. Poradzili sobie z wieloma wzlotami i upadkami. Do czasu Stefanii wrócił do Ameryka, ta dwójka nazwała to rezygnacją.



Umowa Eriki z siecią dobiegła końca i jest gotowa ujawnić wszystkie szczegóły dotyczące tego, jak to jest być w hitowym programie TLC. Wielokrotnie pytano ją, czy serial jest wyreżyserowany. A teraz może w końcu ujawnić swoje wrażenia z bycia w serialu. Czy zatem serial jest fałszywy?

Według Eriki Owens, ona i jej była dziewczyna, Stephanie Matto, nie dostały scenariusza. Nikt im nie mówił, co mają mówić. Jednakże 90-dniowy narzeczony gwiazda reality show uważa, że ​​doszło do wielu manipulacji.

Wyjaśnia, że ​​produkcja będzie próbowała zdobyć ich zaufanie i odkryć ich niepewność. Myśli, że wykorzystają te informacje przeciwko nim.

Erika obwinia dramat o produkcję

Erika Owens ujawnia, że produkcji okazało się, że Stephanie Matto czuła się niepewnie w stosunku do swoich przyjaciół. Jednak wtedy jeszcze o tym nie wiedziała.

Kiedy więc produkcja poprosiła ją o zorganizowanie przyjęcia ze wszystkimi przyjaciółmi, zgodziła się. Myślała, że ​​będzie fajnie i że Stephanie chciałaby poznać swoich przyjaciół.

  90-dniowy narzeczony: Erika Owens

Jednak z tego przyjęcia wyniknęło wiele dramatów. Stephanie nie była zadowolona z przebywania w pobliżu przyjaciół Eriki i ludzi, z którymi potencjalnie spała. Uciekła nawet, co wywołało wiele bójek między nimi 90 dni narzeczonego: przed 90 dniami para.

Erika uważa, że ​​produkcja jest dobra w określeniu, w jaki sposób mogą uzyskać to, czego chcą od pary. Uważa, że ​​mogą sprawić, by członkowie obsady mówili i robili, co chcą.

90-dniowy narzeczony: przed 90-dniowymi celebrytami czuje się wykorzystany

Erika Owens uważa, że ​​jest to wyreżyserowana przez producentów fabuła. Wyjaśnia jednak, że członkowie obsady nie znają fabuły podczas kręcenia.

Mimo że niewiele im powiedziano, czuje, że zostali postawieni w sytuacji, w której zareagowaliby w sposób, w jaki zwykle by tego nie zrobili.

Erika uważa, że ​​to „obrzydliwe”, że produkcja stawia w takich sytuacjach ludzi, którzy mogą „psychicznie nie być w najlepszym miejscu” lub są młodzi i bezbronni.

The 90 dni narzeczonego: przed 90 dniami gwiazda reality show uważa również, że cała telewizja reality wykorzystuje osoby znajdujące się w trudnej sytuacji. Mówi, że te sieci płacą swoim członkom obsady „prawie nic, podczas gdy oni zarabiają miliony”.

Jednak Erika rozumie, że właśnie na to się zapisała. Ale to nie znaczy ona myśli, że to prawo. Przez lata miała do czynienia z wieloma hejtami za swój występ w serialu.

Udaj się codziennie do Faire na górę 90-dniowy narzeczony wewnątrz miarka.

Popularne powiązane historie:


  1. „90-dniowy narzeczony”: Erika Owens i chłopak Chris planują ślub?

  2. „90-dniowy narzeczony”: najlepsze stylizacje na Halloween Eriki Owens - zobacz zdjęcia

  3. „90-dniowy narzeczony”: Erika Owens porzuca wygląd „klauna”, ale trzyma się kiczowatego stylu

  4. „90-dniowy narzeczony”: David nie radzi sobie z ukraińskim sumem – dlaczego ten facet jest w „Przed 90 dniami”?